Czemu powinniśmy przejść na dietę roślinną?
Doktor Colin Campbell to amerykański biochemik, który specjalizuje się w długofalowym wpływie odżywiania na ludzkie zdrowie. W swojej książce „The China Study”, która rozeszła się w nakładzie ponad 1 milion egzemplarzy, interpretuje wyniki największego na świecie badania dotyczącego odżywiania.
Podstawą do napisania książki był projekt pod nazwą „China-Cornell-Oxford”, który trwał 20 lat. Autor przeanalizował dietę 6,5 tysiąca osób w 65 chińskich i tajwańskich prowincjach. Tym samym chciał udowodnić wpływ produktów odzwierzęcych na rozwój chorób cywilizacyjnych, takich jak choroby serca, nowotwory, otyłość, cukrzyca czy choroba Alzheimera.
Kto mógłby pomyśleć?
Dr Campbell wychował się na farmie, gdzie hodowano krowy. W szkole mówili mu, że picie mleka spowoduje, że będzie miał zdrowe kości i zęby, a bez białka zwierzęcego nie da się przeżyć. Po ukończeniu studiów i podjęciu pracy jako dietetyk, nadal propagował pogląd, że im więcej białka zwierzęcego spożywamy, tym lepiej jest dla naszego zdrowia.
Zmiana świadomości
Wszystko się zmieniło, kiedy wziął udział w długoterminowych badaniach na Filipinach. Tam się dowidział, że białko zwierzęce powoduje rozwój nowotworów. Później natrafił na prowokacyjny raport naukowców indyjskich, którzy przebadali dwie grupy szczurów po 100 osobników. Każda grupa otrzymywała tą samą ilość rakotwórczej aflatoksyny. Później w jednej grupie stosowano dietę zawierającą 20% energii z białka (poziom spożywany przez wiele osób na Zachodzie), a w drugiej – dietę zawierająca 5% energii z białka. Okazało się, że u wszystkich szczurów z pierwszej grupy wykryto ślady raka wątroby. Nie stwierdzono natomiast zachorowania u żadnego ze zwierząt z drugiej grupy.
Przełomowe badanie
Wtedy Campbell postanowił przeprowadzić własne badania, którym poświęcił 50 lat. Wskazały one na to, że produkty odzwierzęce wpływają na uaktywnienie się komórek rakowych. Największym odkryciem było to, że nowotwory można włączać i wyłączać kontrolując podaż białka zwierzęcego. Z tego wynika, że nawet niewielka zmiana w diecie jest w stanie wyleczyć niektóre choroby. W oparciu na wyniki badań Campbell proponuje całkowitą rezygnację z produktów odzwierzęcych i przejście na dietę roślinną, która jest charakterystyczna dla najdłużej i najzdrowiej żyjących społeczności na świecie. Pełnowartościowe roślinne pożywienie dostarcza wszystkie niezbędne witaminy i minerały w odpowiednich ilościach. Wyjątkiem jest witamina B12, która potrzebuje suplementacji, ponieważ wytwarza się przez bakterie.